Marcin i Paweł Czarnopińscy

Bracia Czarnopińscy wychowywali się w otoczeniu drewna, z jednej strony- chomranicki las, z drugiej – tartak ojca. Kwestią czasu było podjęcie się przez nich pracy… bednarzy. Na pomysł wpadł Marcin. Przeglądając pismo branżowe, zainteresował się baliami, przypominającymi gorące źródła. Dzisiaj Czarnopińscy są już znanym producentem drewnianych balii i saun. Jak na „współczesnych bednarzy” przystało nie robią „rzeczy standardowych, tylko tam, gdzie jest nisza”. Choć wiedzę o drewnie mają w genach, a jeden z nich skończył studia w kierunku technologii drewna, to wciąż się doszkalają. Uczą się na własnych błędach, ulepszają wszystko, inwestują w technologie. Jak sami przyznają, ich produkty to rzeczy „luksusowe, niepotrzebne tak, jak na przykład stół”, ale znacząco umilające życie w naszym klimacie. Sami chętnie spędzają wolne chwile z przyjaciółmi w wielkiej balii lub siedząc w otwartej na las saunie.